Korespondencja z Wołynia
niedziela, 3 sierpnia 2014
odwiedziny
Przełom lipca i sierpnia mamy w tym roku wyjątkowo upalny. Słowa uznania kieruję zatem do Doroty i Ewy, które postanowiły mnie odwiedzić i wytrzymały tydzień w nagrzanym do czerwoności Łucku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz