Tam, gdzie księżniczka musi być i zamek ;) Ruiny siedziby Lubarta robią spore wrażenie i są uważane za największą atrakcję turystyczną w mieście. Widoczek z wieżą wjazdową figuruje na większości łuckich suwenirów, oraz na banknocie dwustu hrywnowym :)
Niedawno odbyła się kolejna edycja festiwalu "Noc w łuckim zamku", (której nie zaszczyciłam swoją obecnością, bo akurat zaszczycałam Kraków), kolega - miejscowy patriota lokalny przesłał mi relację z laserowego szoł z wieżą w roli głównej - zobaczcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz